Zdrowie psychiczne a robota 🤔???

“Oda do doskonałości”

Zawsze chodziło za mną “bądź lepszy”, “bądź szybszy”, “spawaj lepiej”…etc.

Wiadomo w tym fachu liczą się wyniki koniec końców dla Janusza. Mi z początku było ciężko, parcie było niesamowite, stres ogromny, jesteś wrzucony w środowisko w którym nie bierze się jeńców. Jedziesz na kontrakt, obcy ludzie, okazuje się że nie zdajesz próbki to cię wywalą, to dla świeżaka nie jest takie łatwe. Dużo jeszcze nie potrafisz, dobrze jak trafisz na kogoś dobrego co Ci pomoże ale takich się często nie trafia.

U mnie przeszło z doświadczeniem, zawsze miewałem strach w oczach na próbce to wiadomo, zwłaszcza że pchałem się zazwyczaj w materiał którego nie robiłem wcześniej bo bez sensu mi było spawać to samo jak się chciałem rozwijać, normalne, nie umiałem ale próbkę trzeba było zdać, zazwyczaj się udawało….albo i nie i wtedy zbyt osobiście mnie to dotykało, twierdziłem że się nie nadaje, że pierdole to nie dla mnie. Wtedy brakowało mi cierpliwości u doświadczenia.

W pewnym momencie stwierdziłem że w sumie chuj z tym, robotę i tak dostanie jak nie tu to tam, następnego materiału i tak się nauczę jak nie tu to tam, ryzodawca i tak zawsze będzie niezadowolony, i tak zawsze będziesz dla kogoś za wolny i niewystarczający. Przestałem podchodzić do spawania jak do czegoś co muszę i co musi mi wyjść bezbłędnie i w czym muszę być najlepszy. Poprawki były są i będą, a kapitalizm nigdy niepozostanie nasycony. Teraz patrzę na to z perspektywy społeczność, i bycia częścią i rozwijania samego siebie a nie jak na wyścigi norm po nie moje zwycięstwo.



Otwieram Pany dyskusję na ten temat. Moze starsi powiedzą coś młodszym. Może sami przez to przechodziliście i coś zauważyliście? Pozdrowienia 🫡

System Administrator W robocie (tego nie poruszałem na spawaczach jeszcze) sukcesy osiągają makiaweliści - nie ci co zapierdalają tylko ci co potrafią handlować informacjami.

Machiavelli to był taki Włoch który już 500 lat temu rozkminił mechanikę zarządzania, i jego książka Książe - jest do dzisiaj podręcznikiem poruszania się po korpo - z kim gadać, o czym, kiedy gadać - to podstawy.

Tu jest taki kanał robiony przy pomocy Ai o makiawelizmie - ale jest też audiobook Księcia.

Ludzie uważają, że to podręczniki psychopatów ale tak nie jest, to jest inżynieria komunikacji

Na kanale masz dużo odcinków i ciągle dochodzą nowe

System Administrator https://youtu.be/6st5MCfBo54

Tu masz oryginalny podręcznik w audiobooku po naszemu.

Jarosław Diament Znam Machiavelliego, nie czytałem księcia ale widzę że czas nadrobić, dzięki.

Albumy zdjęc

Brak albumów